To już rok!

Dziś mija rok, odkąd powstał pierwszy wpis na Łap Momenty :) Właściwie pomysł założenia tego bloga pojawił się podczas podróży pociągiem z Krakowa, kiedy to uświadomiłam sobie, że mam wiele powodów do radości w swoim życiu. 

Nie ukrywam też, że blog ten motywował mnie (i nadal motywuje) do tego, żeby uwieczniać momenty, które mnie najbardziej cieszą, by, gdy przyjdą gorsze dni spojrzeć na poprzednie posty i powiedzieć sobie "twoje życie jest piękne, weź się w garść!". Przy okazji efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania, bo pojawiło się trochę stałych Czytelników i nawiązałam kontakt z kilkoma wspaniałymi osobami. A miałam pisać tylko dla siebie... :)

Napięty grafik związany z pracą i pisaniem magisterki przeszkodził mi nieco w realizacji blogowych planów, stąd przewaga postów z serii "Momenty tygodnia". Chciałabym jednak zamieszczać posty o nieco szerszej tematyce, zwłaszcza związanej z podróżami i samorozwojem. Jak będzie - czas pokaże :)

Dziękuję wszystkim, którzy mnie dopingują i sprawiają, że mimo chwil zwątpienia ten blog istnieje!!! :)