poniedziałek, 29 września 2014

Momenty tygodnia (4)


Z lekkim poślizgiem, ale podsyłam Wam najpiękniejsze momenty zeszłego tygodnia :) Sporo się wydarzyło, przede wszystkim musiałam kompletnie przeorganizować sobie codzienność dodając do niej pracę. I to głównie wokół niej będzie się przez najbliższy czas kręciło moje życie. Póki co z każdego dnia wynoszę poczucie, że nie marnuję czasu i się rozwijam. Udało mi się też pojechać na jeden dzień do domu (co po rewolucjach żołądkowych było nie lada wyczynem).


sobota, 27 września 2014

Nastrajam się na jesień (5) - moje sposoby na przeziębienie


 Na początku zapraszam do polubienia ŁAP MOMENTY na facebooku. To tam będę umieszczać informację o publikacji postów.


W tym tygodniu blogowaniu poświęciłam trochę mniej czasu niż zwykle, a to m.in dlatego, że nadal żyję na walizkach, właśnie rozpoczęłam pracę i  męczy mnie zatrucie pokarmowe (chwilowo, mam nadzieję!). Dziś natomiast chciałabym Wam polecić kilka moich sposobów na przeziębienie i obniżoną odporność. Nie ma co się oszukiwać - jesień naszemu zdrowiu nie służy. Wśród moich znajomych ostatnio panuje fala przeziębień, zapaleń płuc i gryp. Aura za oknem jest zdecydowanie zdradliwa - rano zimno, w południe ciepło (aż chce się ściągnąć kurtkę, będąc przegrzanym, by za moment w cieniu dostać dreszczy). Co zrobić, by trzymać z daleka od siebie wszystkie choróbska? Oto moje sposoby:


czwartek, 25 września 2014

Inspiracje: okno

Za 50 lat na parapecie w moim oknie będą poduszki pod łokcie. Choć właściwie miękkie siedzisko na parapecie miałam już w starym mieszkaniu. W moim pokoju było malutkie drewniane okienko wychodzące na jedną z najbardziej urokliwych uliczek we Wrocławiu. Często otwierałam je na oścież, słuchając przy tym turystycznego gwaru i chłonąc japoński, niemiecki, angielski i hiszpański, którymi posługiwali się przewodnicy po mieście. Lubiłam też spędzać na nim burzowe popołudnia w towarzystwie kawy i książki, a w nocy spoglądać z rozbawieniem na wracających do domów imprezowiczów.



środa, 24 września 2014

Synonimy słowa pech.

Masz czasami tak, że wstajesz rano i wszystko się wali? Dosłownie wszystko. Dziś był taki dzień. Sprawdziłam nawet w kalendarzu, czy może zapomniałam o piątku trzynastego, szukając (nie)racjonalnego wytłumaczenia dla tych wszystkich nieszczęść. 
Nie. Nie zapomniałam. Ani dziś trzynasty, ani piątek. Po prostu coś najzwyczajniej w scenariuszu pisanym przez Tego Na Górze (o ile istnieje) poszło nie tak. Może też miał kiepski dzień i postanowił się wyżyć na nieświadomej niczego mnie, wpisując w moje kwestie wszelkie możliwe kataklizmy? Może chciał nakręcić odcinek o hiobowych wieściach, tyle że we współczesnej nam wersji? Tego nie wiem. Wiem jedynie z 
autopsji, że słowo FATUM dla dzisiejszego dnia brzmi zbyt delikatnie. 

źródło: pinterest.com

niedziela, 21 września 2014

Momenty tygodnia (3)

Jak co niedzielę zapraszam Was na serię "Momenty tygodnia". Niestety, tym razem było sporo smutku, ponieważ musieliśmy uśpić naszego psa, który był członkiem rodziny. Przeżyłam z nim 17 lat, a więc niemalże całe życie, stąd mój raczej melancholijny nastrój. Ale mimo to udało mi się uszczknąć z tego tygodnia kilka miłych chwil, którymi chciałabym się dzisiaj z Wami podzielić.


sobota, 20 września 2014

Nastrajam się na jesień (4) - sposoby na jesienną chandrę




Jak pewnie większość z Was przekonała się na własnej skórze, jesień jest czasem, gdy często wpadamy w doły. Coraz mniej słońca, a co za tym idzie - mniej energii na stawianie czoła codzienności. Dziś chciałabym przedstawić Wam moje sposoby na poprawienie nastroju i kopa pozytywnych emocji.


środa, 17 września 2014

Jak urządzić mieszkanie w stylu boho?

Zachwycają mnie wnętrza w stylu boho. Są idealnym rozwiązaniem dla niepokornych duchów. I przy okazji stylowym miejscem do wypoczynku czy pogaduszek ze znajomymi przy aromatycznej herbacie. W stylu boho królują etniczne wzory, roślinno-zwierzęce ornamenty, kolory orientu, różnobarwne tkaniny i starocie. Jeśli więc chcecie urządzić mieszkanie niczym bohema, spacery po pchlich targach są jak najbardziej zalecane ;)



poniedziałek, 15 września 2014

Dlaczego kocham lumpeksy?

Kocham lumpeksy. I podkreślam to raz jeszcze (bo wnioskuję, że przeczytałaś/łeś tytuł posta). Nienawidzę wydawać grubych pieniędzy na szmatki - to główny powód. Ale ciuchy lubię nawet bardzo. A już tym bardziej uwielbiam JAKIEŚ ciuchy. A więc te, które odznaczają się w tłumie, na widok których ktoś zapyta, skąd je mam, a ja z dumą odpowiem "Z LUMPA".


Czy i Was ekscytuje przerzucanie sterty szmat w poszukiwaniu prawdziwej PERŁY? Czy i Wam skacze ciśnienie widząc w czyichś rękach bluzkę, o której marzyliście (w dodatku w Waszym rozmiarze), a która niechybnie zmierza z kimś do lumpeksowej kasy? Jeśli tak, podajmy sobie dłoń. Jeśli nie, poczytajcie, spróbujcie mnie zrozumieć. Jestem uzależniona. Nie od second handów, ale przede wszystkim od tanich zakupów.

niedziela, 14 września 2014

Momenty tygodnia (2)

Niedziela jeszcze parę lat temu była dla mnie najgorszym dniem tygodnia. Ta myśl, że jutro będzie poniedziałek, znów zacznie się bieganina i obowiązki. Teraz staram się w tym dniu skupić na wszystkich pozytywnych wspomnieniach minionych 7 dni, co idealnie i bojowo nastawia mnie na rozpoczynający się kolejny tydzień ;)






sobota, 13 września 2014

Nastrajam się na jesień (3)





Jesień sprzyja oglądaniu filmów. Jednym  z moich ulubionych sposobów na relaks w domowym zaciszu jest nadrabianie filmowych zaległości w towarzystwie gorącej czekolady. W ostatnim tygodniu zjadłam/wypiłam chyba więcej pyszności niż przez cały rok oglądając przy tym mnóstwo filmów, dlatego dziś zapraszam na moją listę kinowych hitów na jesień i przepis na jeszcze letni napój wyskokowy.

środa, 10 września 2014

Wnętrzowe ciekawostki

Uwielbiam stare meble. I nie mówię tu o antykach, ale o rzeczach, które po prostu mają swoją historię. Fotelach, na których ktoś czytał ulubione książki, stołach, przy których prowadziło się najważniejsze rozmowy... Każda rzecz skrywa w sobie czyjąś pasję, nawyki i tajemnice. I kiedy widzę, że ktoś takie meble wyrzuca (co gorsza do lasu) serce mi się kraje. Jeśli nie masz co zrobić ze starą komodą sprzedaj ją za grosze, oddaj potrzebującym, albo zrób z nią coś kreatywnego. I o tym dzisiejszy post - o pomysłowym i innym niż zwykle wykorzystaniu starych mebli (oraz przedmiotów, które można znaleźć niemal w każdym domu). 



sobota, 6 września 2014

Momenty tygodnia (1)

Czas na pierwszy post z serii "Momenty tygodnia". Od dziś co niedzielę będę się z Wami dzielić najpiękniejszymi chwilami, które wydarzyły się w ciągu ostatnich siedmiu dni. W końcu nie przypadkiem blog nosi tytuł Łap momenty :) chodzi o to, byśmy potrafili w codzienności odnaleźć to, co daje nam radość i satysfakcję, wywołuje u nas uśmiech na twarzy i zadowolenie z życia. Tyle mojego gderania, zapraszam na zdjęcia!


Nastrajam się na jesień (2)

Tak jak obiecywałam w poprzednim tygodniu, dzisiaj przedstawiam listę książek i albumów, które mogą umilić Ci długie jesienne wieczory. Starałam się wybrać książki raczej pozytywne i rozwojowe, żeby odgonić chandrę. Co do muzyki, wybór jest całkowicie subiektywny i nie był okraszony żadnymi szczególnymi zasadami doboru. Po prostu uważam, że miło słucha się tych albumów, gdy za oknem mgła, deszcz i wiatr.

źródło: pinterest.com

piątek, 5 września 2014

Cele i plany na wrzesień


Wbrew pozorom lubię wrzesień. Zwłaszcza, gdy jest ciepły i słoneczny. Wtedy wręcz z przyjemnością łapię nić babiego lata we włosy i czekam na wieczór, by otulić ciało swetrem i napić gorącej czekolady. Poza tym wrzesień to dobry moment na zmiany. Postanawiam więc we wrześniu:

czwartek, 4 września 2014

Kuchenne inspiracje

Gdyby dom był ciałem, kuchnia byłaby sercem. To wiem na pewno. Nie wyobrażam sobie innego rozpoczęcia dnia niż aromatyczna kawa w kuchni. To w niej prowadzi się najciekawsze rozmowy, przygotowuje najlepsze posiłki, próbuje najciekawszych smaków. Ma być klimatyczna i funkcjonalna. Wszystko pod ręką. Od garnków, po mąkę i zioła. Najlepiej biała, choć nie gardzę szarościami i innymi stonowanymi barwami. Z domieszką kolorowych dodatków. Meble w stylu rustykalnym, najlepiej drewniane, inne sprzęty trochę retro. Ma zapraszać do wspólnego gotowania, pogaduszek przy śniadaniu i objęć przy kolacji. Obowiązkowo z wyspą kuchenną, na której powstawałyby najwymyślniejsze dania.


 

Oto kuchnie, które mogłabym mieć w swoim domu:


wtorek, 2 września 2014

Wishlista - wrzesień

 Dziś chciałabym przedstawić Wam moją wrześniową wishlistę, a więc spis rzeczy, które chętnie bym nabyła w tym miesiącu. Większość skupia się na uzupełnianiu wyposażenia mojego pokoju, któremu - mimo, że jest taki, jaki sobie wymarzyłam - nadal brakuje wyrazu. Mam na myśli szczególnie elementy dekoracyjne i dodatki.

Zapraszam do oglądania :)



poniedziałek, 1 września 2014

Kawałki, przy których mogłabym umierać.

Jak w tytule. Piosenki, które uwielbiam, kocham, ubóstwiam. Które nie znudzą mi się nigdy. Które wspaniale mi się kojarzą. Przy słuchaniu których zawsze mam gęsią skórkę. 

źródło: pinterest.com