poniedziałek, 11 maja 2015

Momenty tygodnia (albo i trzech) (13)


Blisko natury - gdybym miała napisać książkę o ostatnich kilku tygodniach, to właśnie taki tytuł bym jej nadała. Mimo godzin spędzonych nad statystyką i edytorem tekstu (a więc męczeniem pracy magisterskiej), mogę rzec, że prawie mieszkałam na świeżym powietrzu. Jeździłam nad staw, chodziłam po parku, biegałam, grałam w hokeja na trawie i przede wszystkim spacerowałam po przepięknym Ogrodzie Botanicznym, który mam za oknem. Poniżej mała fotorelacja. Ostrzegam - dużo tam zieleni! :)
























No i to by było na tyle :) a Wam jak minął przełom kwietnia i maja?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszę się, że jesteś! Byłoby wspaniale, gdybyś zostawił po sobie jakiś ślad. Konstruktywna krytyka jak najbardziej pożądana. Spamy odsyłam pocztą do ich autorów. Uwierz, że odnajdę Cię bez wrzucania linków do Twojego bloga pod każdym moim postem.